niedziela, 28 września 2014

Chory student swoje prawa ma :)

Witaj Kochany Czytelniku,

W ostatnim czasie miałam istne urwanie głowy z różnymi organizacyjnymi sprawami. Nadal mam silne migreny, bóle brzucha i wielokrotne maratony do WC. Może mniej razy zaszczycam swoją obecnością tamten przybytek, jednak tracę sporo krwi i bardziej boli mnie brzuch. Ciężko powiedzieć, czy Humira mi pomaga. Lekarze zalecają czekać, organizm ma 7 dawek, aby się wreszcie zdecydował czy lek mu służy czy nie. Do ostatniej chwili nie wiedziałam, czy zaczynanie studiów w moim stanie to najlepszy pomysł... właściwie nadal tego nie wiem, czas pokaże :)

Bardzo mocno wierzę w to, że będzie lepiej. Wszystko postawiłam na jedną kartę i zaryzykuję :) Ostatnie 2 tygodnie spędziłam na różnych zakupach, załatwianiu stancji, potrzebnych książek i cała masa różnych formalności. Jeżeli jesteś studentem chorującym przewlekle dam Ci kilka rad, jak uczynić studiowanie bardziej ludzkim.

1. Orzeczenie o niepełnosprawności i legitymacja.
Jeżeli nie posiadasz orzeczenia o niepełnosprawności, koniecznie sobie je załatw. Udaj się do Zespołu Orzekania o Niepełnosprawności w swoim mieście lub gminie i uzupełnij konieczny wniosek. Jeżeli posiadasz takie orzeczenie, pamiętaj... możesz bezpłatnie uzyskać również legitymację osoby niepełnosprawnej, aby nie chodzić wszędzie z teczką A4 :)

2. Ulgi PKP/PKS
Student niepełnosprawny ma prawo do 78% zniżki na przejazdy PKP lub PKS na trasie uczelnia-dom-lekarz. W przypadku pociągów wskazaniem jest jedynie klasa wagonu- nic nie stoi na przeszkodzie, by z taką zniżką jechać, np. EIC.  Podstawą do zniżki jest legitymacja studencka, orzeczenie lub legitymacja osoby niepełnosprawnej, w przypadku wizyty u lekarza wymagane potwierdzenie, że się do lekarza jedzie/wraca. Zniżka przysługuje do ukończenia 26 roku życia, podróżując z osobą towarzyszącą otrzymuje ona również taką samą zniżkę, jako opiekun. Zarówno w przypadku mojego szpitala, jak i uczelni mam po ponad 200 km dojazdu... więc taka ulga to miód dla mojego portfela.

3. Ulgi na przejazdy komunikacją miejską.
W wielu dużych miastach komunikacja miejska jest bezpłatna dla studenta, nawet z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności. Wszystko zależy od miasta, ale warto sprawdzić regulamin i być w tym upartym. Z doświadczenia wiem, że MKP Wrocław i ZTM Warszawa takie ulgi mają.

4. Indywidualna Organizacja Studiów
Kolejna bardzo ważna rzecz. Podanie o IOS składa się u dziekana ds. studenckich, wraz z ksero orzeczenia lub jakąkolwiek dokumentacją potwierdzającą naszą chorobę. Po co składać? Po to, aby nie było problemów, gdy wypadnie Ci pobyt w szpitalu, więcej nieobecności z powodu zdrowia niż zakłada regulamin. Zasada jest prosta- wszystko i tak trzeba ustalać z prowadzącymi, jednak z takim papierkiem nie robią problemów przy zmianie grupy, by uniknąć okienka, dają możliwość odrabiania ćwiczeń, gdy tracimy kolejne zajęcia z powodu kolejnej wizyty u lekarza... Zwyczajnie są bardziej przychylni, dlatego po 4 latach studiów uważam, że warto :)

5. Stypendium specjalne
Jest to forma stypendium dla osób niepełnosprawnych. Nie jest bezpośrednio zależna od zarobków w rodzinie, chociaż wiele uczelni uzależnia wysokość takiej pomocy od stopnia niepełnosprawności i zarobków. Zwyczajnie zarabiając więcej lub mając lżejszy stopień niepełnosprawności dostaniesz mniejsze stypendium. Warto złożyć taki wniosek w dziekanacie, bo to nic nie kosztuje, a można zyskać. Ważne, aby złożyć to na początku semestru w przeciwnym razie możesz nie dostać pieniędzy za któryś miesiąc. Stypendium nie dostaniesz również wcale, gdy jak ja zapragniesz studiować po licencjacie coś innego niż wcześniej, wtedy w myśl ustawy tracisz prawo do takiej pomocy.

6. Pomoc PFRON
Bez względu jednak na to czy dostaniesz pomoc z uczelni czy nie... jeżeli posiadasz stopień uniermowany lub znaczny możesz liczyć na Moduł II projektu Aktywny Samorząd w oddziale PFRON miasta/gminy w której mieszkasz. Projekt ten również niezależnie od dochodów rodziny zakłada pomoc w edukacji. Pokrywa czesne, opłaty za dojazdy i koszty studiowania. Piękna sprawa :) Jeżeli jeszcze nie korzystasz z pomocy PFRON, to udaj się z odpowiednim wnioskiem (który wymaga potwierdzenia przez dziekanat fakty studiowania) do swojego oddziału PFRON. Warto się pośpieszyć, termin składania wniosków na najbliższy semestr to 30 wrzesień!

Tyle oto form pomocy naliczyłam :) Jeżeli zaczynasz studia i chorujesz - korzystaj z należnej Ci pomocy! Nie bój się zaczynać naukę na uczelni wyższej. Jeżeli poważnie chorujesz... to i tak Twoje szanse na pracę w przyszłości są mniejsze, musisz zadbać, aby zostać specjalistą :)
Jeżeli coś pominęłam... to proszę o kolejne sugestie w komentarzach.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz